OJCIEC PIO – WIZJE O KOŃCU ŚWIATA I DNIU SĄDU BOŻEGO

Ojciec-Pio-wizje-końca-świata-i-dnia-sądu-bożego.jpg
Koniec świata surrealistycznie fot.depositphotos.com

Ojciec Pio już w czasie swojego życia był znanym stygmatykiem, a wierni żyjący w jego czasach mówili o jego nadprzyrodzonych umiejętnościach. Naprawdę nazywał się Francesco Forgione.

Znaczną, większą część swojego życia mieszkał w klasztorze Braci Mniejszych KapucynówSan Giovanni Rotondo.

 

San-GiovanniRotondo-ojciec-pio.jpg
San Giovanni Rotondo fot.123rf.com

 

W tym miejscu również umarł. Pozostały po nim niezwykłe wizje, dotyczące przede wszystkim końca świata oraz dnia sądu.

Francesco już jako dziecko posiadał różne wizje, jednak nie traktował ich jako coś nadzwyczajnego.

Myślał bowiem, że większość ludzi takie posiada i nie są one czymś wartym większej uwagi.

Z czasem zaczął jednak zdawać sobie sprawę ze swojej odmienności.

Niektóre ze swoich mistycznych doświadczeń Ojciec Pio opisywał w listach, w których zwierzał się z nich swojemu powiernikowi i jednocześnie opiekunowi duchowemu Ojcowi Augustynowi.

 

Ojciec-Augustyn-Kolonia-Niemcy-ojciec-pio.jpg
Ojciec Augustyn Kolonia Niemcy fot.depositphotos.com

Co zwiastowały wiedzenia Ojca Pio?

W swoich wizjach najczęściej doświadczał spotkań z Jezusem.

Później z przepowiedni dowiadujemy się, iż zwiastował mu on koniec świata, sąd ostateczny, a nawet zagładę dla większości ludności.

Śledząc fragmenty listów jakie, w czasie swojego życia duchowny wysyłał do swego powiernika, można odnieść wrażenie, iż Jezus jest zawiedziony, niezadowolony, rozgoryczony lub nawet zły, pomimo tego jego, słowa przekazywane przez ojca Pio nacechowane są miłosierdziem i zrozumieniem.

 

ojciec-pio.jpg
Ojciec Pio figura San Domenico Palermo fot.depositphotos.com

 

Trudno więc nie zacytować „Nic co ludzkie nie jest mi obce”, gdyż w tych przepowiedniach istota wyższa, w którą wierzy wielu z nas, ujawnia swoje ludzkie oblicze, słabość, smutek oraz cierpienie.

„Godzina mego przyjścia, czyli sądu dla jednej trzeciej ludności jest bliska. Przy tym przyjściu będzie jednak miłosierdzie Boże a równocześnie twarda i straszna kara”.

Ten krótki cytat, który pada z ust Jezusa, już bardzo wiele obrazuje.

Jednakże dalsza część jest jeszcze silniej wymowna. Opisuje powołanych do tego zadania aniołów, uzbrojonych w miecze, którzy koncentrować się będą na osobach niewierzących i bluźniących przeciwko Bożemu objawieniu.

 

ojciec-pio-objawienie.jpg
Objawienie surrealistycznie fot.depositphotos.com

 

Dodatkowo elementów grozy dodaje całe otoczenie. Pioruny i burze – ogólna niepogoda.

Zjawiska takie jak trzęsienia ziemi czy powodzie mają non stop następować po sobie, nie dając ludziom wytchnienia.

Z nieba spada ognisty deszcz. Początek tych scen ma mieć miejsce w niezwykle ciemną, zimową noc.
Następne słowa stanowią ukojenie i zaszczepienie nadziei i wiary dla osób pokładających swoje zaufanie w Bogu.

Jezus obiecuje, że ich nie opuści i że w tych strasznych dniach ci, którzy powierzają mu swoje życie, nie muszą się bać.

Zwraca również szczególną uwagę na tych, którzy szerzą wiarę w Boga i zachęcają do nawracania się.

Ojciec Pio-szczegółowa przepowiednia

Słowa Ojca Pio w sposób niezwykle drobiazgowy przekazują, jak będzie wyglądał świat w chwili końca i osądzenia ludzi, którzy odwrócili się od Boga.

Wiernym wskazuje rozwiązania i przestrzega, niewiernych zachęca do nawrócenia, jednak pojawia się pytanie, czy będzie ono szczere, jeśli odbędzie się w obliczu strachu przed potępieniem?

 

ojciec-pio-przepowiednia.jpg
fot.depositphotos.com

 

Ojciec Pio opisuje, że:

gdy zapadnie niezwykle ciemna i mroźna noc, z huczącym wiatrem, a po pewnym czasie pojawią się grzmoty, to osoby pokładające swoje zaufanie w Chrystusie mają zamknąć okna oraz drzwi i nie komunikować się z nikim poza swoim domem.

Następnie mają uklęknąć przed obliczem krzyża i w modlitwie żałować za swoje grzechy w czasie, gdy wokół będą odczuwać silne trzęsienie ziemi.

Jednocześnie Syn Boży zakazuje wyglądania na zewnątrz, podając jako przestrogę, że gniew Boga jest ogromny oraz święty.

Jakby widok końca ludzi z Bożej ręki miał przerazić tak silnie, że odsunęliby się od niego nawet najbardziej umiłowani.
Trzęsienie ziemi oraz ogień znikną trzeciej nocy, wówczas na ziemię zstąpią aniołowie w ludzkiej postaci, niosąc pokój.

W tym czasie, według opisu Ojca Pio wdzięczne modlitwy osób, które zostały uratowane, będą wznosić się do nieba.

Ta kara z ręki Boskiej ma doprowadzić do zagłady 1/3 ludzkości i ma być najdotkliwszą, jakiej do tej pory dopuścił się wszechmogący.
W nocy, w której rozpocznie się wojna z niewiernością, z białej mgły ma wyłonić się gaz. Wojska zajmą dwie linię od Drezna do Berlina oraz od Budapesztu do Norynbergi.

Od południa trzecia linia zostanie utworzona przez lecące, czarne ptaki, których będzie tak wiele, że spowodują zasłonięcie całego nieba.
Główna kwatera ma zostać zlokalizowana w Kresborgu.

Na terenie bawarskich lasów dojdzie do zrzucenia pierwszej bomby, nikt nie będzie miał możliwości ucieczki, poprzez domy oraz chaty będą jechały czołgi, we wnętrzu których będą siedzieli ludzie z czarnymi twarzami.

Powodzie spowodują całkowite zalanie miast oraz wsi.

Dodatkowo dojdzie do całkowitego zniknięcia północnego bieguna oraz południowej Anglii i na tych terenach dojdzie do powstania zupełnie nowych lądów.
Przepowiednia mówi również o całkowitym zniknięciu takich miast jak Paryż, Nowy Jork czy Marsylia. Zniknie 75% Wiednia i Augsburga.

Widzenie mówi, iż Bóg oszczędzi kraje, które zlokalizowane są na południe od Dunaju.

W tych miejscach nie zostaną zauważone jakiekolwiek skutki wojny. Jednocześnie mieszkańcom nie wolno patrzeć na obraz zniszczenia, gdyż ich serce ma nie wytrzymać potworności, jakie mogą zobaczyć.
Ojciec Pio zapowiada gniew Boga tak srogi, że ma doprowadzić do śmierci w ciągu zaledwie jednej nocy większej ilości osób niżeli w czasie dwóch wojen światowych.

Jednocześnie wskazuje, że wydarzenia te sprawią, iż w późniejszym czasie ludzi będzie wyróżniać ogromna wiara i nastaną jej złote czasy.

Droga do nawrócenia

Ojciec Pio mówi, że nie znamy dnia, ani godziny.

Jedynie Bóg Ojciec wie, kiedy nastąpi koniec i jak silny będzie jego gniew wobec ludzi.

 

ojciec-pio-gniew-boży.jpg
Apokalipsa surrealistycznie fot.depositphotos.com

 

Poprzez swoją wizję duchowny zachęca do wyrzeczenia się grzechu i odwrócenia się od zła, z jednoczesnym pokładaniem wiary i nadziei w modlitwie, jak również miłosierdziu Bożym.
Zakonnik wskazuje, iż znamy ostrzeżenia, więc nie powinniśmy ich lekceważyć.

Bóg ostrzega nas, więc nie będzie istniało wytłumaczenie, że nie wiedzieliśmy. Mamy wierzyć, ufać i szerzyć przekonania związane z Bogiem Ojcem i jego Synem.
Przepowiednie Ojca Pio mogą być odczytywane jako proroctwo, ostrzeżenie lub groźba.

Z pewnością jednak mają prowadzić do rozwoju bogobojności i zauważenia potęgi Boga.

W końcu większość ludzi najsilniej boi się tego, czego nie zna, czego nie może zobaczyć i sprawdzić, co jest nienamacalne.

Wiara wynika z naszego umysłu, duszy i serca.

A wizje duchownego skłaniają nas do modlitwy, żalu za grzechy, trwania w stanie łaski uświęcającej, bez grzechu ciężkiego.

Ukazuje, że zależymy od Boga Wszechmogącego, który chce wszystkiego, co najlepsze dla swoich dzieci, ale jednocześnie jego gniew może być bardzo srogi.

Mamy się szczerze modlić o zbawienie, stronić od złego i poprzez stanowienie dobrego przykładu zachęcać do czynienia dobra.

Książka Ojciej Pio  kliknij i kliknij
DVD OJCIEC PIO (PADRE PIO)  kliknij

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

Komentarze