MŁOTEK Z LONDON – PRAWDZIWY ARTEFAKT Z EPOKI DINOZAURÓW CZY UDANE OSZUSTWO?

młotek-z-london.jpg
Młotek z London

Młotek z London został znaleziony w 1934 roku. Niby nic w tym dziwnego, bo przecież młotki używano od dawna, a większość naukowców twierdzi, że pierwszy na świecie młotek został wynaleziony w epoce kamiennej. Jednak ten artefakt temu przeczy, ponieważ znaleziono go w skałach, które mają przynajmniej 140 milionów lat. Jeśli weźmie się pod uwagę naukową teorię ewolucji, to powstał on w epoce dinozaurów, ale kto mógł wtedy go stworzyć?

Co mówią wyniki badań?

Przeprowadzone badania pokazują, że młotek został wykonany z żelaza, a jego rękojeść jest zrobiona z drewna.

Długość części metalowej ma 15 cm, średnica 3,5 cm.

Trzonek tego młotka jest krystalicznie skamieniały, a do tego jest bardzo twardy i ma nienaruszoną strukturę.

Natomiast jego część wewnętrzna wygląda na porowatą oraz przemienioną w węgiel.

Okazuje się, że takie połączenie skamieniałości i zwęglenia jest niepowtarzalne i naukowo trudno jest to wyjaśnić, ponieważ naukowcy nie znają drugiego podobnego znaleziska na świecie.

Wiek tego drewna został oszacowany na 100 – 200 mln lat.

Dokładnym analizom młotek został poddany przez Johna Mackaya, czyli dyrektora Creation Science Foundation w Australii, który przebywał przez jakiś czas w Ameryce.

młotek-london.jpg
Młotek z London

Takie szczegółowe badania zostały przeprowadzone przez różne niezależne instytuty, np.  Batelle Memorial w Columbus.

W badaniach posłużono się wysoko zaawansowanymi mikroskopami elektronowymi, którymi w sposób nieinwazyjny przebadano strukturę oraz skład stali, z której została wykonana główka młotka.

Otrzymane wyniki badań okazały się bardzo zagadkowe, ponieważ stwierdzono, że główka tego młotka składa się w 96,6% żelaza oraz 2,6% chloru i 0,74% siarki.

Ciekawostką był tutaj fakt, że ten młotek składa się prawie z czystego żelaza.

Jednak takie czyste żelazo ma słabe właściwości mechaniczne, dlatego, aby go zbadać, wykorzystano nieniszczące badania rentgenowskie, magnetyczne i ultradźwiękowe.

Zdjęcia rentgenowskie pokazały, że nie ma żadnych wtrąceń ani nieregularności struktury, a to pokazuje, że stal tego młotka musiała zostać w jakiś sposób ulepszona i zahartowana.

Takie czyste chemiczne żelazo musi być miękkie, a nie zostało ono poddane dalszej obróbce.

Dlatego też taka regularna struktura materiału pokazuje, że chodzi tutaj o twardą stal, która została wytworzona przez wysoko rozwiniętą technologię.

Dlaczego wyniki są nieprawdopodobne?

Dlatego że w procesie produkcji wysokogatunkowej stali potrzebne jest zastosowanie różnych domieszek.

Na przykład bez domieszki węgla w ilości 2,1% w ogóle nie można sobie wyobrazić produkcji stali, a takie szlachetne odmiany stali zawierają też: tytan, kobalt, molibden, mangan, wanad albo nikiel.

To właśnie te dodatki mają za zadanie pozwolić nam uzyskać znanymi metodami określone właściwości stali.

Natomiast produkcja wartościowej stali o składzie takim jak w młotku z London jest niemożliwa, pomimo współczesnych i zaawansowanych metod.

Skąd więc wziął się młotek w London?

Zgodnie ze stanem dzisiejszej wiedzy i nauki to ten młotek nie powinien w ogóle istnieć.

Wyklucza się sfałszowanie główki młotka oraz jego drewnianej rękojeści, czyli są tutaj dwa oryginalne materiały w jednym znalezisku, odnośnie których nie ma naukowych wyjaśnień.

Niektórzy twierdzą, że młotek ten nie został wykonany na Ziemi, ale został przez kogoś zgubiony w okresie kredy i przykryty warstwą wapienia, z którego powstała skała.

Wyróżnia się trzy wersje wydarzeń:

  1. młotek został zgubiony przez przybyszy z kosmosu, gdy remontowali swój kosmiczny pojazd, upuścili młotek, a następnie zapomnieli o nim;
  2. mogli to zrobić Ziemianie, którym udało się opanować podróżowanie w czasie, a więc ludzie z przyszłości;
  3. może ktoś postanowił przygotować mistyfikację, czyli odlał metalową część poprzez zastosowanie niemożliwej w 1934 roku technologii i ukrył ją w skale, co wydaje się bardzo absurdalne.

Są jeszcze wersje sceptyków, którzy twierdzą, że kamień, w którym znaleziono młotek, może liczyć sto lat i więcej, ale to nie oznacza, że skała, która otaczała młotek, również uformowała się tak dawno.

To oznacza, że młotek mógł wpaść w skalną szczelinę stosunkowo niedawno i właśnie tam pokryć się kamiennym osadem.

Jednak ta skała, która otaczała młotek, zawiera drobne elementy, które świadczą o tym, że nie są one wtórnego pochodzenia, ale są częścią oryginalnego formowania.

Dzięki temu można wysnuć twierdzenie, że skamieniałości oraz młotek pojawiły się w tym samym przedziale czasowym.

Natomiast według drugiej teorii datowanie radiowęglowe drewnianej rękojeści, które zostało wykonane pod koniec lat 90., wykazało przedział czasu rzędu 700 lat.

Jednak tutaj trzeba wziąć pod uwagę, że testowany materiał był zanieczyszczony substancjami organicznymi świeżego pochodzenia, a to podważa wiarygodność takiej analizy.

Niejasna historia

Został on odnaleziony w 1934 roku, ale większą popularność zyskał we wczesnych latach 80. XX wieku, kiedy kupił go Carl Baugh, który był założycielem Muzeum.

Od tamtego czasu promował go, jako dowód na stworzenie świata, które jest zgodne z naukami biblijnymi.

Na stronie jego Muzeum można znaleźć opis, który mówi, że jest to obiekt o niewyjaśnionych właściwościach, który został zrobiony z niespotykanego dotąd stopu metali.

Carl Baugh opisuje go, jako młotek, który pochodzi sprzed Potopu, a nie, jako ten, który ma 100 milionów lat.

młotek-london.jpg

Na blogu Bad Archeology można znaleźć wyjaśnienie dotyczące  młotka z London, a zajmują się oni wyjaśnieniem takich nieścisłości archeologicznych.

Młotek z London jest zwykłym młotkiem, który pochodzi z końca XIX wieku i ma typowe dla tamtych czasów właściwości młotków.

Jak zatem znalazł się w skale w tej właśnie warstwie geologicznej? Tutaj wyjaśnienie również jest proste, gdyż takie mieszanie się warstw jest dość często spotykane.

Według J. R. Cole z amerykańskiego Narodowego Centrum Edukacji Naukowej takie wapienne skały podlegają częstemu rozpuszczeniu, a potem ponownie wiążą się w twardą skałę.

Jeśli natomiast do takiego roztworu wpadnie jakieś obiekt, to otrzymuje się artefakt spoza czasu.

Tak więc, skąd ten młotek wziął się na naszej Ziemi?

Do tej pory nie poznaliśmy jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie… i może to potrwać jeszcze wiele lat, zanim dowiemy się, skąd się on tutaj tak naprawdę wziął.

Czytaj także: MIECZ W KAMIENIU Z MONTE SIEPI – TOSKAŃSKI EXCALIBUR KRÓLA ARTURA

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

*Czerwoną czcionką zaznaczono odnośniki np. do badań, tekstów źródłowych lub artykułów powiązanych tematycznie.

Komentarze