DRUIDZI – KAPŁANI STAROŻYTNEJ MAGII

DRUIDZI
Prawo autorskie: creativehearts / 123RF Zdjęcie Seryjne

Historia głosi, że druidzi należeli do elity intelektualnej Celtów. Byli ludźmi religijnymi, znawcami przyrody, wykonywali funkcje kapłana, poety, sędziów, administratorów, lekarzy, prawodawców. Jednak druidyzm skrywa także tajemnice ponad realnej władzy, która swe korzenie utrzymuje w magii.

Druidzi, czyli najmądrzejsi.

Słowo druid jest bezpośrednią kalką z łaciny. Po raz pierwszy zostało użyte przez Greków, a pierwsze wzmianki o samych druidach pojawiają się w III w. p.n.e., w książce „Życie i opinie wybitnych filozofów” Diogenesa Laertiosa oraz kilkunastu innych tekstach, listach i sentencjach m.in:

  • Epikura,
  • Solona
  • Pliniusza
  • Juliusza Cezara

Etymologicznie zakłada się, że słowo „druid” może pochodzić od celtyckiego drúisi, czyli „czarownik” albo galickiego lub greckiego słowa oznaczającego „dąb” (jemioła rosnąca na dębowym drzewie była świętością dla Celtów).

Inna wersja zakłada pochodzenie z języka indoeuropejskiego, gdzie „druid” miałoby oznaczać „bardzo mądry”, „najmędrsi”.

Do dziś nie wiadomo gdzie powstał druidyzm. Jedne wersje zakładają, że w Galii, skąd dotarł do Brytanii a drugie wręcz odwrotnie.

Wiadomo, że druidzi byli jedną z kast kapłańskich u Celtów, a ci wędrowali po terenach współczesnej Europy czyli (Polsce, Niemczech, Słowacji, Austrii, Czechach, Francji, Szwajcarii) aż dotarli i osiedlili się na Wyspach Brytyjskich.

Potężne stowarzyszenie kapłanów

Druidowie wspólnie tworzyli kapłańskie stowarzyszenie, któremu zawsze przewodził jeden zwierzchnik tzw. mistrz druidów lub naczelny mag. Gdy umierał, na jego miejsce wybierano odpowiedniego, godnego i odpowiedzialnego następcę.

Mimo że ich stowarzyszenie teoretycznie przypominało współczesną wspólnotę zakonników, praktycznie niewiele miało wspólnego z życiem klasztornym. Druidzi mogli mieć żony, brali udział w wojnach, życiu towarzyskim i społecznym.

Jako na największych mędrców przystało, druidzi dużą uwagę w swym życiu przykładali do nauki i poszerzania swojej wiedzy. Sami uczyli się na pamięć poezji, muzyki, pieśni, filozofii, prawa, ruchów gwiazd, poznawali tajniki przyrody, religii, astrologii i astronomii.

Wierzyli w boskie moce, nieśmiertelność dusz oraz zdolność do reinkarnacji. To oni decydowali o datach świąt, czasie wysiewu i zbioru plonów.

Mieli niezwykle rozległą wiedzę, której niestety nie przelewali na papier. Słowo pisane miało jakoby zaburzać i osłabiać ich pamięć, dlatego też ufali tylko i wyłącznie wiedzy w swych umysłach.

Druidzi nauczali też innych. Wpajali im cnoty moralne, odwagę, miłość do bogów i czynienie dobra. Wydawanych przez nich zakazów i nakazów należało zawsze słuchać. Posiadali „nad władzę”, czasami byli ważniejsi od królów. Mogli rozstrzygać sprawy administracyjne, polityczne i sądowe spory.

 

DRUIDZI
Prawo autorskie: heywoody / 123RF Zdjęcie Seryjne

Magiczne moce

Magiczne moce, które posiadali druidzi, sprawiały, że uważani byli za niezwykłych czarowników, magów, znachorów i szamanów.

W leczeniu chorób praktykowali ziołolecznictwo i zielarstwo. Niezwykłe moce przypisywali jemiole, która odcinana złotym sierpem w szóstym dniu księżycowego miesiąca, leczyła wszystkie zatrucia i wspomagała płodność u zwierząt.

Druidzi uważali, że skamieniałe jeże morskie mogą przynieść szczęście i pełnią rodzaj amuletu w pozytywnym zakończeniu spraw sądowych. Praktykowali wróżenie ze zwierzęcych wnętrzności i lotu ptaków.

Uważano, że moc druidów jest na tyle potężna, iż nie warto sprzeciwiać się ich zdaniom i uwagom. Rozłoszczeni kapłani mogli ponoć zmieniać pory roku, pory dnia, pogodę i sprawować władzę nad żywiołami. Ich zaklęcia pomagały nawet zrujnować wroga podczas wojny.

Druidzi i okultystyczna siła

Najważniejszym celtyckim świętem było Samhain, czyli koniec lata. Ponad 2 tysiące lat temu świętowano je 31 października, kiedy to żegnano lato, witano zimę i obchodzono dzień zmarłych. Dzień ten był szczególny dla druidów, którzy jako kapłani czcili tego dnia boga śmierci – Samhain. Celtowie wierzyli, że właśnie wtedy, wieczorami duchy zmarłych wędrują po domach i dokuczają ludziom.

Jednym ze zwyczajów praktykowanych właśnie 31 października było wysyłanie satanistycznych druidzkich kapłanów od domu do domu w poszukiwaniu i zbieraniu jedzenia. Te osoby, które odmówiły oddania „darów”, były przeklinane, a na ich domostwo zrzucano klątwę. Na drzwiach ich domów zawieszali heksagram, który oznaczał, że osoby w nim mieszkające mogą być tej nocy nękane przez demony.

Niekiedy zdarzało się, że druidzi oprócz jedzenia żądali ofiar z ludzi, a zwłaszcza młodych dziewcząt, które palono na stosie w ofierze dla Baal’a (szatana, króla piekła). Osoby, które wydały młodą kobietę druidom, w podzięce otrzymywały świecę, która miała chronić przed złymi duchami.

Poza tym Celtowie wierzyli, że to w głowie jest siedlisko duszy. Dlatego też druidzi często przechowywali oddzielone od ciała, zasuszone głowy ludzkie, które wykorzystywali następnie do swych magicznych obrzędów.
Z czasem jednak druidzi, którzy prężnie działali w Irlandii, powoli zostali wyparci przez bractwo filidów, które szerzyło kulturę intelektualną w społeczeństwie. Następnie ich historia zakończyła się, gdy na irlandzkich ziemiach zagościło chrześcijaństwo. Dziś o prawdziwych druidach możemy poczytać tylko w legendach i mitycznych opowieściach.

Książkę KOD DRUIDÓW I SEKRETY CELTÓW kliknij

E-BOOK NA PSA UROK. KRONIKI ŻELAZNEGO DRUIDA kliknij kliknij i kliknij 3 części.

Film Druidzi http://www.cda.pl/video/221868c3

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

Komentarze