TEORIA PUSTEGO SŁOŃCA

teoria-pustego-słońca.jpg
fot.123rf.com

Słońce jest gwiazdą zlokalizowaną najbliżej Ziemi, jednak nie zostało dotąd całkowicie poznane, głównie z uwagi na swoją temperaturę, która uniemożliwia zbliżenie się do niego ani człowieka, ani jakiegokolwiek znanego nam sprzętu, gdyż grozi to jedynie stopieniem. Na temat słońca oraz jego obrazów, jakie udało się dotychczas wykonać, powstało wiele teorii. Każda wiąże się z konkretnym elementem, jednak nie może zostać w pełni potwierdzona. Czy możliwe, że słońce jest puste w środku, jak głosi jedna z nich?

Zdaniem zwolenników Teorii Pustego Słońca tak właśnie jest. Szacuje się, że do powstania słońca doszło ponad 4,5 miliarda lat temu.

Zlokalizowane jest w centralnym punkcie naszego układu słonecznego, stanowi dla nas z pewnością najważniejsze źródło energii.

To niemal idealna kula plazmy o średnicy 109 razy większej od średnicy Ziemi, jednocześnie ¾ jej masy to wodór (H), wśród reszty składników tworzących tę najbliższą nam gwiazdę znajdują głównie: hel (He), tlen (O), węgiel (C), żelazo (Fe).

Teoria pustego słońca

Niektórzy badacze wszechświata wierzą w tzw. Teorię Pustego Słońca, która przekonuje, że we wnętrzu tej najważniejszej dla nas gwiazdy nie znajduje się absolutnie nic.

Ma tam być jedynie próżnia, którą pokrywa płaszcz z helu. Zwolennicy twierdzą, że próżnia ta ma możliwość indukowania grawitacji. Niektórzy ufolodzy, w swoich teoriach posuwają się jeszcze dalej.

Sugerują oni, że we wnętrzu słońca istnieje osobny świat, który ma być co najmniej tysiąckrotnie większy od naszego. Warto jednak zastanowić się, czy stawiane w ten sposób tezy mają, choć najmniejsze ziarno prawdy.

 

teoria-pustego-słońca.jpg
fot.123rf.com

 

Powstanie teorii pustego słońca przypisywane jest Jeffreyowi Wolyńskiemu, który był jednocześnie wielkim pasjonatem UFO.

Jego zdaniem słońce ma być puste w środku, co w konsekwencji ma doprowadzić do jego zapadnięcia się pod własnym ciężarem, w momencie, gdy nie będziemy się tego spodziewać.

Zjawisko, jakie przewidywał, porównał do pękającego balona.

Zdaniem Wołynskiego słońce ma możliwość utworzenia jądra, które oparte będzie na metalach. W tym celu ma ono czerpać materiał z przelatujących w pobliżu meteorytów i asteroidów.

Konsekwencją tego ma być przemiana słońca w planetę, która będzie miała możliwość utrzymania życia.

Dalsze rozważania – kolejni zwolennicy

Kolejna analiza Teorii Pustego Słońca pochodzi od youtubera Stephena Goodfellow’a. Zajął się on dalszymi badaniami nad teorią Wołyńskiego.

Uznał, że słońce złożone jest z płaszcza helowego, oraz zlokalizowanej we wnętrzu próżni. Jego filmiki stanowią zbiór dość prawdopodobnych argumentów, które mają służyć potwierdzeniu tezy.

Rozpoczyna od omówienia heliosejsmologii, która daje objawy w formie fal napięcia wewnątrz słońca.

Dodatkowym argumentem ma być twierdzenie Goodfellow’a, że naukowcy dokonali odkrycia wibracji oraz pewnego rodzaju dzwonienia słońca, które przypomina to, jakie wytwarza dzwon.

Takie zjawiska dźwiękowe zdecydowanie lepiej rozchodzą się po obiekcie pustym w środku.

 

teoria-pustego-słońca.jpg
fot.123rf.com

Y

outuber uważa również, że jeśli istotnie słońce stanowi mieszaninę powstałą z nagromadzenia kosmicznej materii, to czas jego obrotu powinien być zdecydowanie krótszy, niż wygląda to w rzeczywistości.

Jednak to Jowisz stanowi największą planetę gazową, najszybciej się obracającą – jeden jego obrót pochłania 10 godzin, zaś słońca aż 30 dni.

Ostatnią i jedną z najważniejszych teorii, a zarazem argumentów Googfellow’a jest rozpatrzenie kwestii tzw. plam na słońcu.

Jego zdaniem są to dziury w płaszczu słonecznym, które umożliwiają nam zajrzenie do jego wnętrza. Jeśli wierzyć tym twierdzeniom to w słońcu nie zachodzą żadne procesy fuzji nuklearnej.

Nauka a pustym słońcu

Naukowcy traktują te twierdzenia z dużą sceptycznością. Ich zdaniem kolor plam uwarunkowany jest zastosowaniem filtrów fotograficznych, jakie wykorzystywane są w czasie obserwowania słońca.

Pomimo tego 18 marca 2016 roku magazyn „The Metro” opublikował zdjęcie, które może stanowić potwierdzenie Teorii Pustego Słońca. Fotografia pochodzi z satelitarnego obserwatorium Słońca i Heliosfery NASA.

Znajduje się na nim linia jasnego światła, które przechodzi przez centrum słońca. Zdjęcie odnalazł i udostępnił youtuber i poszukiwacz UFO „TheWatcher252”. Jego zdaniem smuga może stanowić ślad po statku kosmicznym należącym do innej cywilizacji.

 

teoria-pustego-słońca.jpg
fot.123rf.com

 

Ta teoria posiada przeciwników nawet wśród ufologów, którzy twierdzą, że kosmici nie eksploatują słońca w celu pozyskania jego energii, gdyż konstrukcja, która mogłaby to umożliwić, byłaby nadmiernie wielka.

Jednak po dzień dzisiejszy nie wyjaśniono obecności świetlnego obiektu na słońcu. Jednak zwolennicy teorii o pustym słońcu uważają tę fotografię za potwierdzenie swojej tezy.

Zarówno naukowcy, ufolodzy, jak i zwolennicy teorii spiskowych różnią się pomiędzy sobą już w samym postrzeganiu słońca.

Tak więc na chwilę obecną nie istnieje racjonalne wytłumaczenie dla obecności świetlnej zmiany na zdjęciu słońca. Skrajność poglądów sprawia, że niezwykle trudno dostrzec tu jakąkolwiek możliwość kompromisu.

Słonce jest nam potrzebne

Słonce stanowi jeden z najistotniejszych elementów, które wpływają na życie na ziemi. Nic więc dziwnego, że jest obiektem fascynującym dla osób pochodzących z różnych środowisk.

Pojawiają się rozmaite teorie, a ich zwolennicy i twórcy prześcigają się w odnajdywaniu dowodów i potwierdzeń, że posiadają rację.

Potrzebujemy słońca do życia, współuczestniczy ono w procesie fotosyntezy, w czasie którego wytwarzany jest tlen, którym oddychamy, może przeciwdziałać depresji i niwelować jej objawy, jest również niezbędne do wzrostu i dojrzewania roślin.

 

teoria-pustego-słońca.jpg
fot.123rf.com

 

Niezależnie od tego, w co wierzymy, jakie dowody do nas trafiają i pozwalają uwierzyć, zdecydowanie najważniejsze będzie to, ile czasu jeszcze słońce z nami pozostanie.

W kontekście dużej roli, jaką odgrywa ono w naszym życiu, najważniejsze będzie więc umożliwienie mu jak najdłuższego świecenia. A może po prostu warto wybrać teorię, która nas w tej kwestii uspokoi?

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

Komentarze