SALTO ANGEL – NAJWYŻSZY WODOSPAD ŚWIATA

salto-angel.jpg
foto.123rf.com

Salto Angel to godny podziwy, najwyższy wodospad świata. Kryje się w sercu Wenezueli – państwa położonego w północnej części Ameryki Południowej. To właśnie ten robiący niezwykłe wrażenie zakątek świata może poszczycić się jednymi z zachwycających cudów natury.

Salto Angel w sercu wenezuelskiej dżungli

Jeden z niesamowitych krajobrazów na świecie można ujrzeć na północnym krańcu Ameryki Południowej.

Na terenie Wenezueli, niedaleko granicy z Gujaną i Brazylią znajduje się Park Narodowy Canaima.

Jego olbrzymi rozmiar sprawia, iż jest szóstym pod względem wielkości parkiem na świecie.

Fascynujący krajobraz tego parku łączy ze sobą magię i rzeczywistość, ukształtowany jest przez niezliczoną ilość rzek, jezior, wodospadów, lasów i sawann, rozciągających się niczym zielone morze.

Znaczną część jego obszaru zajmują zapierające dech w piersiach góry stołowe, noszące nazwę tepui.

Są to jedne z najstarszych gór świata.

Ich wierzchołki są płaskie, wyglądają na niedostępne, a na dodatek często znikają w chmurach, co potęguje ich tajemniczość.

salto-angel.jpg
foto.123rf.com

Jeden ze stoków Płaskowyżu Auyantepui, stanowi fantastyczne tło dla wąskiej kaskady spadającej wody.

Ten znajdujący się na wyżynie La Gran Sabana wodospad Salto Angel ma 979 metrów wysokości i charakteryzuje się najdłuższym spadkiem wody na świecie, bo aż 807 metrów.

Co niektóre źródła podają informację, że jest jeszcze wyższy i ma aż 1054 metrów.

Woda z Salto del Angel albo jak nazywają go miejscowi Kerepakupai, spada kilkoma kaskadami do Río Churún, dopływu rzeki Caroni.

Niestety, nie każdy ma możliwość podziwiania tego cudu natury, gdyż znajduje się on w wenezuelskiej dżungli.

Historia najwyższego wodospadu świata

Najwyższy wodospad świata Salto Angel został odkryty przed II wojną światową, kiedy to w 1935 roku przelatywał nad nim amerykański pilot.

Osobom, które nie znają jego historii, mogłoby się wydawać, że Salto del Angel zaczerpnął nazwę od niebiańskich aniołów, co zważywszy na wysokość i lokalizację, wcale by nie było dziwne.

Jednak tak nie jest, to właśnie ów pilot nazywał się James Angel.

Znany jest również jako Jimmie Angel.

Oblatywał on pobliskie tereny w poszukiwaniu złota.

Zainteresowany potężnym hukiem spadającej wody dojrzał wodospad, który nazwano jego imieniem.

Po hiszpańsku brzmi ono „Salto del Angel”.

Jimmy Angel złota, przelatując nad Diabelską Górą, nie znalazł, ale za to dzięki temu odkryciu stał się sławny na całym świecie.

wodospad-salto-angel.jpg
foto.123rf.com

Ponoć przed nim jako pierwszy wodospad zauważył Ernesto Sanchez la Cruz w 1910 roku.

Historia powiada, iż Jimmy powrócił w ten  rejony ponownie w 1937 roku wraz ze swoją  żoną i przyjacielem Gustavo Henrym Gardenerem.

Niestety nie doleciał na miejsce, bowiem na szczycie góry Auyantepuy nastąpiło awaryjne lądowanie.

Samolot dopiero po 33 latach został bezpiecznie ściągnięty przez helikopter.

Podróżnicy przez wiele lat wracali do cywilizacji, uporczywie i wytrwale podążając przez dżunglę.

Wrak samolotu znalazł miejsce w Muzeum Aviation w Maracay.

Pęknięte serce

Według plemion Indian Pomonów w miejscu wodospadu aniołów znajdowała się wioska, w której z nagła zmarły wszystkie kobiety z wyjątkiem jednej o imieniu Churun.

Była ona córką szamana.

O tę kobietę zabiegało czterech mężczyzn: rybak, wojownik, myśliciel i tropiciel.

Niestety ojciec Churun nie wyraził zgody, aby oddać ją któremukolwiek z nich i postanowił zamienić ich w kamienie.

Urok, którym szaman rzucił w mężczyzn, odbił się od skał i trafił w serce Indianki.

Wówczas serce Churun rozpadło się z wielkim hukiem i spowodowało rozpołowienie się świętej góry.

Z jej wnętrza wytrysnęła woda i przybrał postać wodospadu.

Zerkając z góry na Salto Angel, można zauważyć, iż jego kształt przypomina pęknięte serce.

Jak dotrzeć do najwyższego wodospadu świata?

Las tropikalny wokół wodospadu jest tak gęsty, że trudno do niego dotrzeć przedzierając się przez dżunglę.

Bazą wypadową do wodospadu Salto Angel jest miasteczko Canaima.

dżungla-wenezuela.jpg
foto.123rf.com

Można do niego dotrzeć łodzią albo awionetką z miasta Ciudad Bolivar.

Następnie uczestników wyprawy czeka przeprawa przez dżunglę do wodospadu.

Inną możliwością jest droga powietrzna i podziwianie go z lotu ptaka.

Salto Angel to miejsce, które zapewne nie jest łatwe do zdobycia, ale jego widok zdecydowanie wart jest włożonego wysiłku.

Czytaj także: WODOSPAD WIKTORII – PRAWDOPODOBNIE NAJPIĘKNIEJSZY WODOSPAD ŚWIATA

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

Komentarze