KRZEMIONKI OPATOWSKIE – PREHISTORYCZNY POMNIK HISTORII POLSKI

krzemionki-opatowskie.jpg
foto.shutterstock.com

Krzemionki Opatowskie to miejsce w województwie świętokrzyskim, które położone jest pomiędzy wsiami Sudół i Magonie w gminie Bodzechów, w powiecie ostrowieckim w odległości 5 km na północny – wschód od Ostrowca Świętokrzyskiego. To właśnie one 16 września 1994 roku zostały uznane za Pomnik Historii Polski.

Trochę historii

Dzisiejsze ziemie polskie w okresie później jury, czyli 155 mln lat temu, były pokryte przez płytkie ciepłe morze, które stanowiło część oceanu Tetydy.

Są różne teorie na temat powstawania krzemienia, a badania nad ich genezą powstania nadal trwają.

Jedna z teorii mówi, że w miejscu, gdzie są Krzemionki, istniała zatoka, a w niej przez tysiąclecia powstawały osady wapienne.

To właśnie w tych osadach rozwijało się życie morskich skorupiaków, jakimi były kraby i krewetki.

W tym wapiennym mule drążyły rozległe i wielometrowe tunele, czyli takie nory, w których mogły się ochronić przed drapieżnikami, prądami morskimi, ale też budowały tam gniazda i składały jaja.

Te organizmy morskie do tych tuneli ściągały szczątki materii organicznej i to przeważnie roślin, które potem ulegały rozkładowi.

Z kolei te gnijące fragmenty roślinne były miejscem bytowania bakterii, a te następnie były pożywieniem dla larw skorupiaków.

Warto też zwrócić uwagę, że woda morska w zatoce, miała wysokie i zasadowe pH, a do tego zawierała dużo rozpuszczonej krzemionki.

krzemionki.jpg
foto.shutterstock.com

Rośliny, które się rozkładały w wodzie, zmieniały jej odczyn w tunelach na niższy, a więc bardziej kwaśny.

Natomiast spadek pH przyczyniał się do przesycenia roztworu oraz wytrącenia krzemionki w postaci żelu, a ten następnie wypełniał nory skorupiaków.

Kiedy całkowicie wypełniła się pusta przestrzeń, proces mógł trwać nadal, a to powodowało, że skupienia krzemionki rozrastały się i w ten sposób tworzyły buły o różnorodnych kształtach.

Wraz z upływem czasu żel krzemionkowy tracił wodę, a potem zmieniał się w twardą skałę, czyli krzemień.

Czasy neolitu i wczesna epoka brązu

Na ziemie polskie około połowy VI wieku p.n.e. zza Karpat dotarła ludność, która miała całkowicie inny sposób gospodarowania od dotychczasowego.

Wcześniej był on oparty na łowiectwie i zbieractwie, a teraz opierał się na uprawie roli oraz hodowli zwierząt, ale łowiectwo i zbieractwo nadal stanowiły ważny sposób zdobywania pożywienia.

Zaczęto odlesiać tereny, aby mieć miejsce pod uprawy, gdzie najpierw uprawiano ziemię przy użyciu drewnianych motyk, a następnie w środkowym neolicie wynaleziono już radło.

Wtedy rolnicy siali pszenicę, jęczmień, proso i prawdopodobnie żyto.

Do tego znano także pionowy warsztat tkacki, gdzie wykorzystywano len i wełnę, ale również rozwijała się hodowla, gdzie hodowano prymitywne rasy bydła, świnie, kozy oraz owce, a w późnym neolicie został także udomowiony koń.

W neolicie człowiek nauczył się również sposobów wytwarzania ceramiki, a wykonywano ją bez użycia koła garncarskiego.

Poza tym rozwijała się metalurgia miedzi, a razem z tym rozwijała się umiejętność obróbki krzemienia i kamienia.

krzemień.jpg
foto.shutterstock.com

Wytwarzanie różnych przedmiotów z krzemienia osiągnęło wysoki poziom, ale też znana była obróbka szkła wulkanicznego, czyli obsydianu.

W związku z tym zwiększało się zapotrzebowanie na krzemień i zaczęto wydobywać jego większe ilości z macierzystej skały wapiennej albo kredowej.

Dzięki temu powstały kopalnie tego surowca, które mają głębokość od kilku do kilkunastu metrów oraz bardzo duże pola górnicze, jak te, np. w Krzemionkach.

Wtedy zaczęły się robić specjalizacje zawodowe, gdyż wydobyciem surowca krzemiennego oraz jego obróbką zajmowały się wyspecjalizowane grupy górników i krzemieniarzy.

Rozwijanie się handlu, a także konieczność przemieszczania się surowców oraz towarów przyczynił się do rozwoju transportu wodnego, jak i kołowego.

Krzemień pasiasty z Krzemionek był eksportowany nawet na odległość 660 km.

krzemień-pasiasty.jpg
foto.shutterstock.com

Zaczęły także powstawać duże osady, które mogły być zamieszkiwane przez dużą liczbę ludzi.

Wtedy także, co można stwierdzić na podstawie znalezisk, bardzo bogata była także sfera kultury duchowej ludzi neolit, a z tego okresu bardzo dobrze poznana jest obrzędowość pogrzebowa z tego okresu.

Na ziemiach polskich przejście z epoki kamienia do epoki brązu jest datowane na lata 2300 – 2200 p.n.e.

We wczesnej fazie brązu dominowała także hodowla, która była wspomagana uprawą ziemi i do wyrobu narzędzi głównie wykorzystywano krzemień, a miedź i brąz pojawiały się bardzo rzadko.

Prehistoryczne kopalnie

Prehistoryczne kopalnie krzemionkowskie znajdują się na obszarze tzw. pola górniczego.

Jego kształt jest zbliżony do paraboli z dwoma ramionami o nierównej długości i pole to m obszar około 78,5 ha o zmiennej szerokości od około 25 m do około 200 m, a także długości całkowitej, która wynosi około 4,5 km.

W jego obrębie znajduje się ponad 4000 prahistorycznych kopalń.

Te poszczególne jednostki górnicze mają kilka typów kopalń, a mają one różną głębokość oraz system prowadzenia prac wydobywczych.

Zależało to od położenia warstwy krzemienionośnej oraz warunkami inżynieryjno – geologicznymi złoża, a dziś rozróżnia się cztery rodzaje kopalń.

Wyróżnia się kopalnie jamowe, a są to nieskomplikowane kopalnie, które są drążone w postaci prostych jam i mogą osiągnąć głębokość do nawet maksymalnie 2 metrów.

Następne są kopalnie niszowe, które miały głębokość od 2,5 do 4 metrów, a w dolnej partii były rozbudowane  o charakterystyczne nisze wydobywcze, osiągające długość ponad 2 metrów, a ich zadaniem było powiększanie przestrzeni eksploatacyjnej.

Są jeszcze kopalnie filarowo – komorowe, a są to głębinowe kopalnie, które osiągają głębokość od 5 do 6 metrów.

Cechą charakterystyczną w tym przypadku jest pozostawienie nienaruszonych partii skalnych, a pełniły one rolę filarów, które zabezpieczały stropy wyrobisk przed jakimiś niespodziewanymi obwałami.

Prace wydobywcze były tutaj prowadzone na odległość od 5 do 8 metrów od szybu.

wydobywanie-krzemienia.jpg
foto.shutterstock.com

Pozostają jeszcze kopalnie komorowe, które są najgłębsze i największe z tych znanych w Krzemionkach Opatowskich i są także najbardziej zaawansowane pod względem technicznym.

Miały głębokość nawet 9 metrów, a odległość od tych najdalej wysuniętych przodków mogła wynosić nawet ponad 20 metrów.

W kopalniach takich pracowały zapewne wyspecjalizowani górnicy  oraz producenci narzędzi krzemiennych, którzy mieli do tego odpowiednią wiedzę geologiczną oraz techniczną.

Wysokość podziemi ma od 55 do 120 metrów, a ławice krzemieni można znaleźć tylko w jednej warstwie wapienia, która miała około metra grubości i dlatego prace trzeba było wykonywać klęcząc albo leżąc.

Do tego warunki pracy pogarszała niska temperatura od 5 do 9 stopni Celsjusza oraz bardzo wysoka wilgotność.

Do oświetlenia wykorzystywano niewielkie łuczywa ze smolonego drzewa.

Górnicy ci mieli wysoką wiedzę geologiczną oraz inżynierską, a jednocześnie posługiwali się prostymi narzędziami – kilofy kamienne, krzemienne oraz wykonane z poroża zwierzęcego, a także tłuki i pobijaki, a do tego były jeszcze narzędzia drewniane.

Jedną kopalnię wykorzystywano nawet przez 300 lat.

Kiedy z wapnienia wydobyto krzemień, to był on selekcjonowany jeszcze w podziemiach, a następnie najlepszy surowiec transportowano w koszach albo workach na powierzchnię.

kopalnia-krzemienia.jpg
foto.shutterstock.com

W bezpośrednim sąsiedztwie wyjścia z szybu mieściły się tzw. pracownie obróbki krzemienia, w których dzielono je na mniejsze kawałki, a z nich formowano narzędzia, czyli krzemienne siekiery oraz dłuta.

Co mają do zaoferowania Krzemionki Opatowskie?

Krzemionki Opatowskie to przede wszystkim dziś trasa turystyczna, która ma około 1,5 km długości, gdzie znajdują się oryginalne wyrobiska neolitycznych kopalń, hałdy górnicze, a także zagłębienia poszybowe, które składają się na piękny krajobraz przemysłowy sprzed 5000 lat.

Bardzo ciekawą częścią trasy jest ta, która poprowadzona jest pod ziemią.

Historia tej trasy sięga końca lat 50., kiedy to właśnie turyści sami zaczęli częściowo odgruzowane podziemia kopalń w rejonie szybów 1,2 i 3.

Dzisiaj trasa podziemna ma prawie 500 metrów długości, a w najgłębszym miejscu osiąga 11,5 metra.

Można oglądać bardzo dobrze zachowane wyrobiska pradziejowe kopalń krzemienia pasiastego oraz zapoznanie się z geologią regionu.

Kolejną ważną rzeczą do zobaczenia jest rekonstrukcja pradziejowej osady, która ma powierzchnię około 1,5 ha.

Dzięki niej można sobie wyobrazić, jak ludzie epoki kamienia oraz wczesnej epoki brązu organizowali sobie przestrzeń, w której mieszkali.

krzemionki-opatowskie.jpg
foto.shutterstock.com

W skład wioski wchodzą rekonstrukcje 4 domów mieszkalnych, które zostały zabudowane na podstawie dokumentacji z badań archeologicznych.

Są też otoczone palisadą oraz rowem obronnym, a obok chat znajdują się stanowiska, na których prowadzone są lekcje muzealne dla dzieci i młodzieży.

Można tam również zobaczyć rekonstrukcję grobowca megalitycznego z Broniszowic.

Z kolei w sezonie letnim w sąsiedztwie wioski ma miejsce warsztat garncarza, gdzie można samodzielnie wytoczyć gliniane naczynie.

Krzemionki Opatowskie to także bogactwo flory i fauny.

Na terenie jest 39 gatunków roślin rzadkich i chronionych, bogaty jest także świat ptaków, ale też zamieszkują go liczne zwierzęta.

Czytaj także: KRUSZYNIANY – PODLASKA WIEŚ POLSKICH TATARÓW

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

Komentarze