TAJEMNICZY DYSK Z NEBRY

DYSK-Z-NEBRY.jpg
DYSK Z NEBRY

Tajemniczy dysk z Nebry to liczący ponad 3600 lat dysk z brązu z astronomicznymi oznaczeniami. Jest tak niezwykłym dziełem, że początkowo uważano go za archeologiczne fałszerstwo. Z czasem jednak szczegółowa analiza naukowa wykazała, że przedmiot ​​jest rzeczywiście autentyczny, a cenny artefakt został wpisany do rejestru Pamięć Świata (UNESCO). Ukryte tajemnice najstarszego znanego na świecie urządzenia astronomicznego ujrzały światło dzienne.

Ukrywane znalezisko

Latem 1999 roku dwóch amatorów – poszukiwaczy skarbów udało się na nielegalne poszukiwania na wzgórze Mittelberg, w pobliżu niemieckiego miasteczka Nebra.

W miejscu tym znajduje się stanowisko archeologiczne datowana na ok. XVI w. p.n.e. – krąg mający średnicę ok. 75 m, który w epoce brązu stanowił miejsce kultu, służące również do obserwacji astronomicznych.

Dysk z Nebry był tylko częścią odnalezionego przez mężczyzn skarbu.

Odkryli również dwa brązowe miecze i siekiery, dłuto oraz fragmenty spiralnych bransolet, będących elementami pradawnej biżuterii.

 

DYSK-Z-NEBRY.jpg
Przedmioty znalezione przy dysku

 

Przez ponad dwa lata mało kto wiedział o tym niezwykłym znalezisku.

Dopiero w lutym 2002 roku szwajcarska policja skonfiskowała przedmioty, które poszukiwacze skarbów chcieli sprzedać.

Wśród nich znajdował się tajemniczy dysk z Nebry.

Unikatowy artefakt

Badania naukowe dotyczące skarbu z Nebry są prawdopodobnie jednymi z najdokładniejszych, jakie kiedykolwiek przeprowadzono na znalezisku archeologicznym w Europie.

Badanie rozpoczęto sięw 2002 r. i kontynuowano do końca 2007 r.

Niemniej jednak datowanie dysku z Nebry stwarzało badaczom wiele trudności i chociaż byli w stanie ustalić, że ukryto go w 1600 roku p.n.e., to jednak nie udało się określić dokładnej daty jego wytworzenia.

Oznacza to, że ​​być może jest ona znacznie starsza niż data pochówku.

Tajemniczy dysk z Nebry mierzy około 30 cm średnicy, waży 2,2 kg i jest ozdobiony niebiesko-zieloną patyną wysadzaną złotymi symbolami.

Ogólnie przyjęto nazywać ten artefakt tarczą nieba, a same symbole interpretować jako słońce lub księżyc w pełni, księżycowy półksiężyc i gwiazdy (łącznie z gromadą interpretowaną jako Plejady).

 

DYSK-Z-NEBRY.jpg
DYSK Z NEBRY

 

Pierwotnie na dysku znajdowały się trzy łuki, ale jeden z nich zaginął już w starożytności.

Prawdopodobnie dysk z Nebry kilkakrotnie ulepszano.

Zakłada się, że początkowo znajdowały się na nim tylko półksiężyc, księżyc w pełni lub słońce (w tej kwestii nie ma pewności) oraz przedstawienia gwiazd.

Z czasem do dysku dodano łuki horyzontu, a na końcu „niebiańską łódź”, będącą najprawdopodobniej przedstawieniem bóstwa solarnego.

Według wstępnej analizy pierwiastków śladowych metodą fluorescencji rentgenowskiej stwierdzono, że miedź z dysku pochodzi z Bischofshofen w Austrii, natomiast złoto z rumuńskiej Transylwanii.

Jednak nowsze badania wykazały, że ​​złoto użyte w pierwszej fazie tworzenia dysku z Nebry pochodziło z rzeki Carnon w Kornwalii, podobnie jak zawartość cyny w brązie.

Tajemnica użyteczności

Wielką tajemnicą dla uczonych było przeznaczenie odkrytego artefaktu. Trudno było uwierzyć w to, że mapa nieba używana była przez traktowane dotąd za barbarzyńskie ludy zamieszkujące Europę Środkową.

Nikt nie chciał wierzyć, że już w epoce brązu miano tak zaawansowaną wiedzę astronomiczną.

Zgodnie z hipotezą Wolfharda Schlossera z Uniwersytetu Ruhry, dzięki dwóm łukom umieszczonym naprzeciw siebie na obrzeżach dysku, prezentowane są momenty wschodu i zachodu słońca w okresie przesilenie letniego i zimowego.

Takie ustalenia mogły pomagać ludziom z epoki brązu w ustalaniu dat i być swego rodzaju miejscowym kalendarzem.

Natomiast łuki horyzontu pozwalały śledzić ruch słońca po niebie.

 

DYSK-Z-NEBRY.jpg
DYSK Z NEBRY

 

Astronom Ralph Hansen twierdzi, że dysk był próbą zharmonizowania kalendarzy słonecznych i księżycowych, aby ludzie z epoki brązu wiedzieli, kiedy siać nasiona i zbierać plony.

Dzięki takiemu unikatowemu kalendarzowi otrzymywali niemal współczesne poczucie czasu.

Jednak nie wszyscy zgadzają się, że dysk z Nebry był wykorzystywany do pomiaru zjawisk astronomicznych.

Curt Roslund, astronom z Göteborga uważa, że dysk z pewnością nie służył do obserwacji obiektów na niebie, a raczej był tylko ich dokładną reprezentacją i miał wartość czysto symboliczną, mógł być używany w szamańskich rytuałach.

Najnowsza, ogólna interpretacja przeznaczenia dysku z Nebry zakłada, że jest on niezwykłym połączeniem rozumienia zjawisk astronomicznych z wierzeniami religijnymi ludzi epoki brązu.

W miejscu, w którym odnaleziono artefakt, prawdopodobnie znajdowało się obserwatorium astronomiczne połączone z kultem ciał niebieskich.

To tam najwyżsi kapłani zajmowali się m.in. obserwacją nieba i tylko oni znali prawdziwe przeznaczenie dysku z Nebry.

Z czasem zostało ono zatarte, a sam obiekt zaczęto traktować jako zwyczajny przedmiot kultu.

 

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

 

Komentarze