TELEPATIA – NIEUDOWODNIONY FENOMEN?

Ze zrostu dwóch greckich słów: tele – znaczącego „daleki” oraz patheia ­ „uczucie, percepcja, doświadczenie” powstało w języku polskim słowo „telepatia”. Sam termin został ukuty w 1882 roku przez Frederica W. H. Myersa, założyciela Society for Psychical Research i zastąpił wcześniej używane określenie „throught­transference”. Słowo to zrobiło zawrotną karierę i zostało spopularyzowane na tyle, że dzisiaj – pomimo traktowania zjawiska „telepatii” często z przymrużeniem oka ­ powszechnie znane i rozumiane jest jego znaczenie.

Skąd jednak pochodzi pomysł na istnienie takich mentalnych umiejętności?

Otóż każdy akt komunikacji międzyludzkiej polega w pewnej mierze nie tylko na próbie odczytania semantycznej zawartości wypowiedzi, ale również na deskrypcji intencji nadawcy komunikatu.

Przedłużeniem tych ogólnoludzkich zdolności komunikacyjnych jest telepatia – potocznie rozumiana jako umiejętność czytania w myślach. Na co dzień tego rodzaju zdolności objawiają nam się, kiedy czujemy z drugim człowiekiem pewnego rodzaju więź duchową bądź intelektualną.

Mówimy wtedy na przykład, że „nadajemy z kimś na tych samych falach”.

Czasem, w zależności od naszego sprytu, jesteśmy w stanie odczytać intencję drugiej osoby, jej myśli, zamiary.

Potrafimy „rozszyfrować ją”.

 

telepatia.jpg
Telepatia surrealistycznie fot.shutterstock.jpg

 

Daleko takim sposobom do telepatii, jaką przedstawia się współcześnie w popkulturze, m.in. w serii X­Man ­ postaci Jean Grey czy profesora Xaviera, które potrafiły nie tylko czytać w myślach ludzkich, ale również na nie wpływać.

Najczęściej obdarza się jednak umiejętnościami telepatycznymi w kinie, komiksie czy literaturze przedstawicieli obcych ras – czytanie w myślach wtedy świadczy o ich wyższym stopniu rozwoju względem ludzkości oraz wyższej inteligencji.

Telepatia to jednak nie tylko wymysł współczesnej fikcji – najstarsze wzmianki o niej spotykamy w Biblii, w której Duch Święty bądź demony potrafią objawiać ludziom prawdy.

Wielokrotnie próbowano dowieść istnieniu telepatii.

Jedną z pierwszych prób podjęło wspomniane we wstępie „Society for Psychical Research”, które podjęło się zbadania pięciu sióstr – Mary, Maud, Alice, Emily i Kathleen.

Pomimo pierwszych zachwytów, w późniejszym etapie eksperymentu wydało się, że siostry podawały sobie ukryte, zakodowane sygnały, do czego przyznały się.

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

telepatia.jpg
Telepatia fot.shutterstock.jpg

 

Przypadki takie, jakie ten są wodą na młyn dla przeciwników zjawisk paranormalnych, którzy w każdym badaniu obarczonym pozytywnym wynikiem wietrzą oszustwo albo dopatrują się w nim użycia złej metodologii badawczej.

Z drugiej strony, nie należy winić jedynie badaczy.

Wyobrażam sobie bowiem, że osoba uzdolniona w ten sposób nie musiałaby być szczególnie zainteresowana ujawnianiem swojego daru, a nawet posiadałaby środki, by tuszować jego posiadanie.

W ten sposób, czytając w myślach drugich osób, lub nawet wpływając na ich zachowanie poprzez ich kształtowanie, mogłaby osiągnąć w życiu, co tylko pragnie.

Zjawisko to postrzegane w ten sposób, wydaje się nie tylko fascynujące, ale również przerażające.

Książkę WPROWADZENIE DO TELEPATII kupisz tutaj kliknij

DVD TELEPATIA (SERIA ŚWIAT BEZ TAJEMNIC) kupisz tutaj kliknij

 

 

Komentarze