DOWODY UFO I WĄTPLIWOŚCI cz.2

Dowody UFO
Fot. youtube.com

Piąty marca 2004 roku dochodzi do zaskakującego spotkania na Meksykańskim niebie. Załoga Meksykańskiego samolotu zwiadowczego dostrzega szereg obiektów, których nie można zidentyfikować. Czy ludzkość ma teraz dowody UFO, które potwierdzają istnienie obcych?

W pewnym momencie można ich naliczyć aż jedenaście. Na ekranie pokładowego systemu wykrywania podczerwienią, owe obiekty wyglądają jak jasne punkty światła. Piloci próbują za wszelką cenę dostrzec, co to może być, niestety bez rezultatu.

Pokładowy ekran pokazuje coś bardzo gorącego, natomiast nie można dostrzec żadnej konstrukcji czy kształtu, za oknem samolotu nic nie ma. W tym samym czasie, kontrolerzy lotu twierdzą, że nie widzą niczego podejrzanego.

Samolot ląduje, ale załoga, kontrolerzy i wojsko nadal nie wiedzą, co się stało, i czym były owe obiekty.

Po jakimś czasie okazało się, że źródłem dziwnych świateł był ogromny kompleks platform wiertniczych. Płomienie wystrzeliwujące czasem nawet na kilka set metrów w górę, to płonący nadmiar gazów, a także źródło owych niezidentyfikowanych obiektów.

Narody świata będą musiały się zjednoczyć w czasie kolejnej wojny, która będzie wojną międzyplanetarną. Narody Ziemi muszą kiedyś stworzyć wspólny front przed atakiem ludzi z innych planet.

Generał Douglas MacArthur. Rok 1955.

Dowody UFO i wątpliwości

Innym dowodem, który ma posłużyć za uwierzytelnienie relacji o UFO, są tajemnicze kręgi w zbożu.

Ludzie spostrzegają bliżej niezidentyfikowane kule światła nad polami, by później odkryć fantastyczne wzory wykonane właśnie na zbożowych polach.

Niestety dziś istnieją zorganizowane grupy, czy to pasjonatów, czy po prostu ludzi kreatywnych, którzy są w stanie utworzyć takie kręgi w zbożu i to na przełomie paru godzin.

Niektóre z tych kręgów są tak przemyślane i skomplikowane, iż twierdzenie, że zostały wykonane przez człowieka, jest kwitowane uśmiechem, niestety często okazuje się, że tak właśnie było.

To jednak nie znaczy, że dzieje się tak we wszystkich przypadkach, po prostu ludzka działalność w tej materii rozmywa dowody UFO, przez co staje się one mało wiarygodne dla wielu osób.

Po drugim akapicie

Kolejnym dowodem przemawiającym za UFO są nagrania z seansów hipnotycznych. Dzięki hipnozie dana osoba jest zdolna przypomnieć sobie, co działo się z nią w trakcie uprowadzenia, czy po prostu w trakcie tych traumatycznych wydarzeń, które mózg mógł zepchnąć do podświadomości.

Jeszcze do niedawna tego typu badania były bardzo mocnym dowodem, niestety dziś inne badania mówią nam, że po przez seans hipnotyczny można często danej osobie wmówić coś na tyle mocno, że ta osoba po prostu w to uwierzy.

Zatem kolejne dowody UFO upadają, a przynajmniej stają się mniej pewne niż dotychczas.

Współczesne raporty o UFO były znacznie częstsze w czasach zimnej wojny, kiedy to ludzie obawiali się samolotów szpiegowskich czy nadlatujących rakiet. Ale główne źródło narodzin UFO to tak naprawdę dopiero rok 1947.

Na ranczu pod Roswell w pobliżu amerykańskiego lotniska wojskowego znaleziono dziwne szczątki. Już następnego dnia, lokalna gazeta napisała, że wojsko weszło w posiadanie statku kosmicznego.

Na stanowisko amerykańskiej armii nie trzeba było długo czekać, bardzo szybko wydano oświadczenie, że są to tylko szczątki balonu meteorologicznego. Nieskutecznie, ponieważ wojsko ewidentnie coś ukrywało.

Co to mogło być? Są dwie opcje albo nowa technologia, którą USA chciało ukryć przed światem, albo rzeczywiście było to UFO.

Jedenasty lipca 1991 roku. Całkowite zaćmienie słońca spowija ciemnością niebo nad Meksykiem, wówczas tysiące ludzi kieruje swój wzrok i kamery w górę, po to, by upamiętnić owo wydarzenie.

Na niebie pojawia się świecący punkt, srebrny dysk, najprawdopodobniej UFO. Owo zajście widziały wówczas setki osób. Niestety po pewnym czasie, stwierdzono, że jednak nie był to statek kosmiczny a planeta Wenus.

Do dziś jest to kwestia sporna, ponieważ zdjęcia wyraźnie ukazują jakiś metaliczny obiekt, w kształcie dysku z ciemną podstawą.

UFO dowody

Kwestia UFO jest na tyle złożona, że ciężko znaleźć niepodważalne dowody UFO, które potwierdzają ich istnienie. Nie mniej jednak rozum i przeczucie podpowiadają nam, że wszechświat jest na tyle duży, iż może w nim znajdować się inne życie niż nasze.

W kolejnej części przyjrzymy się bliżej słowom Generała MacArthura zamieszczonym na samym początku tego artykułu, ponieważ z tych słów wynika, nie tylko to, że życie pozaziemskie istnieje, ale także to, że ziemia powinna szykować się na jakąś miedzy planetarną wojnę.

Brzmi to, jak scenariusz Gwiezdnych Wojen, jednak osoba, która wypowiedziała te słowa, nie była byle kim, była Generałem, który zapewne miał informacje, jakich nie posiadają zwykli obywatele.

WSPARCIE NIEZALEŻNYCH PORTALI

Komentarze